poniedziałek, 31 października 2011

Dom twój, gdzie serce twoje

Dzisiaj Tusia nas inspiruje kolejnym tematem art journalowym. :) Dokładnie to "Mój dom moją twierdzą", ale moje myśli znowu pobiegły jakimś dziwnym tworem. Zaczynam się siebie bać. :P Twierdza -> zamek -> Joanna d'Arc, a jak zamek, to średniowiecze -> łacina. :D No i w końcu łacina -> "Ubi cor ibi domus", czyli "Gdzie serce tam dom". No! I powstał taki oto wpis:


U Was też tak szaro-buro? Ble!
Buziaki i pozdrawiam! Dzięki, że zaglądacie! :) :*

sobota, 29 października 2011

Wąsate ATC

O mamusiu! Jakoś czas mi się skrócił! :P
Dlatego też dzisiaj wrzucam moje ATC, którego tematem są: wąsy. Co prawda wyzwanie obowiązuje od środy, ale zapraszam wszystkich do wspólnej zabawy na Scrapujących Polkach.
Moje ATC powstało z połączenia Audrey Hepburn i zarostu Salvadora Dali. :) No i postało takie małe coś z przymrużeniem oka. :)
Głównym elementem jest tu naklejka z 7 dots studio. Aż żal używać tych papierów - takie są piękne!
I zbliżenie:
Całość lekko przestrzenna i wygląda z boku tak:
Wymyślając ten temat na wyzwanie postanowiłam odsunąć na bok moją niechęć do zarostu, bo ja naprawdę nie znoszę wąsów, brody i innych takich włochatych tworów na ludziach. :P A moja niechęć tym bardziej jest wzmożona, że takie rzeczy miałam na sobie. :D Na zajęciach z charakteryzacji miałam na sobie nie tylko wąsy (okropne uczucie!! nie wiem czy faceci odczuwają to samo, ale jeśli tak - to po co mają to pod nosem!?), ale i kilkudniowy zarost na całej twarzy. :D Obrzydlistwo! Ale wąsy fajnie się tka. Serio! :)
U Was też taka nie za fajna pogoda? Przesyłam promienny uśmiech - może polepszy Wam nastroje! :)
Buziaki!

środa, 26 października 2011

Bielszy odcień bladości

Temat, jaki zaproponowała Tusia na kolejny wpis art journalowy najpierw mnie onieśmielił, później w głowie zrodził się pomysł, a kiedy znalazłam cytat z Anatole'a France'a, moje myśli zaczęły biegać nieznanymi dla mnie ścieżkami. :P
Tak naprawdę najbielszym odcieniem bladości, jestem ja - kiedyś miałam z tym problem i mega kompleksy, ale teraz nie robi to już na mnie wrażenia. :P A nawet to lubię! :)
Wpis wyszedł tak i powiem szczerze, że art journal jakoś mnie odpręża. Nie wiem czemu, bo też trzeba coś wymyślić, ale jakoś nie boję się popełniać błędów i chyba aż tak nie analizuję tego wszystkiego, co robię. No dobra, może troszeczkę. ;)
No i wyszło tak:
 I zbliżenia:
 
Oczywiście zapraszam Was do Tusi, żeby zobaczyć jej śliczną i nostalgiczną interpretację tego tematu.
Szkoda, że doba nie jest dłuższa, bo ostatnio cierpię na chroniczny brak czasu. Stąd też "wstawię posta jutro" przerodziło się "wstawiam go dopiero teraz". Przepraszam. :/
Boję się to napisać, żeby nie było, ale zapraszam jutro. :)

poniedziałek, 24 października 2011

Plecionkowe szaleństwo

Plecionka - temat na kartki rzucony przez Kobens na Scrapujących Polkach. Dzięki niemu dowiedziałam się kilku rzeczy - plecionki są fajne i drugie, najważniejsze, najpierw pleciemy, a później docinamy!! :D Wymierzyłam sobie ślicznie paseczki do bazy, plecionkę robię i nie wzięłam pod uwagę tego, że papier jest taki trochę grubiutki i nie poupycha się go tak, jakby się chciało. Czyli pamiętajcie - najpierw pleciemy, a później docinamy do danego rozmiaru. :P Ludzie uczą się na błędach. ;)
Moja kartka powstała z papierów świątecznych Karolowych i ślicznego ćwieka z Craftmanii - powiem rzecze, że to chyba moje najulubieńsze ćwieki. :)
I powstało takie cosik:
Oczywiście, żeby nie było za łatwo, światło dzisiaj było jakieś nie tentego i jakieś czerwone plamy mi się robiły na zdjęciach. Ech! I zbliżenia:
Latam ostatnio jak mały wariat, więc zmykam szybko do pracy, ale zapraszam jutro po kolejny wpis do art journala. :) Wzięło mnie! :D
Buziaki i dzięki, że zaglądacie! :*

środa, 19 października 2011

Bo ja kocham herbatę!

Naprawdę! Życie bez herbaty jest beznadziejne! :D Ostatnio moje serce skradła herbata o smaku wiśni, granatu i chili. Niesamowicie cudowna!
Dzisiejsze wyzwanie na Scrapujących Polkach to "Na rozgrzewkę". Gdy tylko Tusia zaproponowała ten temat, wiedziałam, że musi być herbata! No i powstało takie ATC:
W sumie to ATC było taki trochę eksperymentem, bo miałam mnóstwo ścinków z kartek książkowych, więc pomyślałam sobie, że trzeba coś z tym zrobić. No i zrobiłam takie cosik. Później zaczęłam się zastanawiać, skąd mi się wziął taki pomysł i doszłam do wniosku, że pewnie to papiery Craft Housa na mnie zadziałały. :)
Banerek musiał być, żeby było wiadomo, że chodzi o herbatę, a nie jakiegoś ptaka na kubku. ;) Podkleiłam go trochę na piankę i literki też (wycięcie takich małych wąskich pipsztoków było strasznie frustrujące).
I jest troszkę przestrzennie:
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia! :*

wtorek, 18 października 2011

Candyyyy! U Arte, Guriany i Scrappo

Matko, ludzie poszaleli, bo rozdają jak wariaty! ;)
A takie piękności, że nie trudno się skusić.
Najpierw u Arte Banale czekają różne piękności:
Spieszcie się, bo pięknoty czekają!!
Następne candy jest u Guriany, która oferuje to małe dzieło sztuki:
I Scrappo obchodzi urodziny, a jak zobaczyłam cukierasy, to normalnie prawie spadłam z krzesła!
W przypadku tej ostatniej wygranej, to chyba będzie wreszcie znak, żeby kupić sobie maszynkę! :D
Zapraszam na candy i życzę wszystkim powodzenia!

Kartka inspirowana zdjęciem

Zaległa karteczka z zakończonego wyzwania na Scrapującyh Polkach. Trzeba było się zainspirować, w tym kolorystycznie, genialnymi zdjęciami, jakie wynalazła Encza. A były piękne - stylowe, retro i eleganckie. No i do tego ciemna baza kartki - jak dla mnie obłęd! Przyklejając papier do bazy krzyczałam na klej, że mi wypływa bezczelnie z każdej strony. :P
Karteczka wyszła tak (a jestem w ogóle w szoku, że wyszła, bo to zupełnie nie moja kolorystyka i normalnie aż nadziwić się nie mogę, że to w ogóle powstało z moich rąk :P):
Kamea zakupiona przeze mnie na samym początku mojej scrapowej przygody i nie używana NIGDY! W końcu jest za ładna i szkoda jej na jakieś moje krzywulce. :P Tak samo z ramką - leży od pierwszego Skrapowiska. :P Jednak po tym, jak mój mąż spojrzał na mnie z politowaniem, że tak wszystko chomikuję, powiedziałam sobie: chrzanię - użyję! No i użyłam. :)
Rameczkę miejscami potraktowałam crackle paintem i miźnęłam trochę tuszem, żeby podkreślić spękania.
Może nie jest to jakaś super wymyślna karteczka, ale mnie cieszy, bo okiełznałam tutaj nie swoje kolory i zaczęłam używać rzeczy, które do tej pory myślałam, że będą mogły się jedynie znaleźć na kartce dla królowej Elżbiety. :D
Pozdrawiam słonecznie i dziękuję za odwiedziny! :*:*:*:*

poniedziałek, 17 października 2011

Art Journalowa reaktywacja

Coś zaniedbałam mój art journal. Leżał sobie smutno w kącie, a przy nim lista tematów do nadrobienia - spora! W końcu powiedziałam sobie, że trzeba się ogarnąć i coś z tym zrobić i powstała nowa strona na dzisiejszy temat na Scrapującyh Polkach. Hasłem na dziś jest "W górę i w dół".
Ten temat natchnął mnie w następujący sposób:
I zbliżenie:
Pierwszy raz transferowałam na farbie akrylowej - te maki. O matko! Wnerwiałam się jak nie wiem co, bo tu mi coś odłaziło, co nie chciałam, żeby odłaziło, tu coś nie tak się zrobiło... Grrr! Ktoś mógłby się spytać - to czemu sobie nie przetestowałaś wcześniej na jakiejś innej kartce? A ja bym odpowiedziała: próbowałam i za pierwszym razem wyszło idealnie. To chyba jakieś szczęście początkującego. ;)
A tak przy okazji... Nie macie tak, że jak patrzycie na czyjeś zdjęcie do góry nogami, to na 99% ta osoba zawsze wygląda bardziej korzystnie? :P Ja jakoś tak mam. :D A w dzieciństwie, jak mi się nudziło, to oglądałam "Koło fortuny" do góry nogami. :D Hahahaha!
Życzę miłego dnia, u mnie zaczęło świecić słońce, czyli jest już dobrze. :)

sobota, 15 października 2011

Dzień pełen wrażeń :)

Niesamowite się dzieją rzeczy w polskim scrapbookingu - aż nie mogę przestać się cieszyć. :)
A moja dzisiejsza radość spowodowana jest otwarciem nowej firmy, którą tworzą niesamowite dziewczyny!
Powiem szczerze, że coś już przeczuwałam i wiedziałam, że kroi się na coś wielkiego. :) I mój zmysł "przeczuciowy" mnie nie zawiódł. :)
Po szczegóły i zachwycające kolekcje zapraszam tutaj.:
 A wszystkim życzę dobrej nocy - mam nadzieję, że mi się przyśnią scrapowe piękności. :)

środa, 12 października 2011

Babeczki dla Craftmanii

Dzisiaj kolejny dzień inspiracji na urodziny Craftmanii. Tym razem słodkim tematem są babeczki. Lubię muffinki - piec i czasem zjeść. :) Bo ja zdecydowanie bardziej wolę piec niż jeść. :) Nie żeby, to co piekę było niedobre czy coś, tylko po prostu nie jestem jakąś wielką miłośniczką słodyczy.
Ale wracając do tematu scrapowania. Zrobiłam tym razem shadowboxową rameczkę w stylu shabby z latającymi babeczkami.Użyłam mojego zdjęcia z dzieciństwa z moim ukochanym misiem. :) Nie wiem, co z nim zrobili?! Ostatnio o nim myślałam. :P Mam taką twarz trochę nie wiadomo jaką, ale dla usprawiedliwienia powiem, że chyba mnie oślepiało słońce. ;) Hihi!
Rameczkę zrobiłam z tektury, pomalowałam farbą akrylową i zrobiłam trochę przecierek.
No i tak wygląda w zbliżeniu:
Mam nadzieję, że się podoba, a ja zapraszam po pozostałe inspiracje, jakie przygotowały dziewczyny z załogi.
Dziękuję za miłe słowa pod ATCiakiem. Aż dzień jest lepszy!! :) :*

Srebrna noc

Dzisiaj Arte wzywa nas do zrobienia ATC pt. NOC. Lubię noc - jest tajemnicza i piękna, ale też przerażająca, kiedy wraca się późno do domu, a za krzakami czyhają potwory i zboczeńcy. ;)
Moja noc wygląda tak:
Tło pomalowałam akwarelkami i przestemplowałam srebrnym tuszem piękne literki. W zależności, jaks ię patrzy, tekst się mieni, albo go ledwo widać.
Gwiazdki pomalowane srebrnym tuszem, glossy accents i posypane połyskującym pyłkiem do ozdabiania paznokci.
Całość trochę przestrzenna, a chmurki narysowane ręcznie, wycięte i machnięte też akwarelkami.
Dziękuję za odwiedziny, dziękuję za miłe komentarze pod ostatnim postem i zapraszam ponownie - wkrótce. :) :*

poniedziałek, 10 października 2011

Urodzinowy tort dla Craftmanii

Witam ponownie w dzisiejszym dniu. :)
Jak już wiecie, obchodzimy w tym tygodniu zbliżający się rok Craftmanii. Codziennie będą pojawiać się nowe pyszne inspiracje, a dzisiejszą jest: tort. :)
U mnie czekoladowy w nieskomplikowanym, aczkolwiek myślę, że całkiem ładnym wydaniu. ;)
Kiedyś widziałam taką mapkę do kartki i pomyślałam, że kiedyś ją wykorzystam i w tym temacie bardzo dobrze mi się dopasowała. Całość niby prosta, ale wygląda naprawdę nieźle. :)
Zapraszam na bloga Craftmanii, aby zobaczyć inspirację reszty Tęczowej Załogi. :)
Pozdrawiam serdecznie, dziękuję za odwiedziny i lecę do pracy za momencik. :P :*

Pierwsze Urodziny CraftManii

W październiku CraftMania kończy Roczek

Z tej okazji na sklepowym blogu i w samym sklepie sporo atrakcji - candy, słodkie inspiracje od Tęczowej Załogi, rabaty.

Prosimy też o wypełnienie krótkiej ankiety podsumowującej  ten nasz pierwszy rok - pomoże nam to w dalszych realizacjach i planach sklepowych.


 Zapraszam więc gorąco -  świętujcie razem z nami !!!  Od dzisiaj słodki urodzinowy tydzień CraftManii.

A później wrócę ze zdjęciami pierwszych słodkich inspiracji! :)

środa, 5 października 2011

W kransalowym ogródku ;)

Dzisiejsze wyzwanie ATC na Scrapujących Polkach, to "Grzyby". Myślałam trochę nad tym temat i nie chciałam, żeby ograniczyło się to do zwykłego grzyba, więc poszłam o krok dalej i zrobiłam krasnoludkową krainę. Bo przecież wszyscy wiemy, że krasnoludki mieszkają w grzybkowych domkach. ;) Całość wygląda tak:
Pomyślałam też, że fajnie by było, gdyby na sznurku wisiało mini pranie. ;)
No i całość trochę przestrzenna. :) Też mi nowatorska rewelacja! :D ;)
Słońce nadal u mnie świeci - niech nie przestaje, bo obawiam się chandry bezsłonecznej. ;)
Pozdrawiam serdecznie i zmykam na dzisiaj. Zapraszam wkrótce - będzie się sporo działo. :) :*

wtorek, 4 października 2011

Pychotkowa kartka :)

A mniamniuśna, bo takie jest dzisiejsze wyzwanie na Scrapujących Polkach - kartka z motywem kulinarnym. Znalazłam ten vintage'owy obrazek i tak mnie rozwalił, że musiałam go tutaj użyć. :) To była jakaś reklama kakao, czy czekolady... Nie pamiętam. Ale jak tak patrzę na te dzieciaki i to ciacho, to chętnie bym wszamała takie czekoladowo-czekoladowe ciasto. O! Kiedyś robiłam taki klasyczny tort czekoladowy - Devil's Food Cake. Dooooobre było, a ja nie jestem wielką fanką czekolady. :P W ogóle słodyczy - serio!
No ale do rzeczy. :P Tutaj jest kartka:
A tutaj szczegóły:
 
Dziękuję za odwiedziny i komentarze pod poprzednim ATC. :*:*:*
Ja teraz zmykam dalej ciąć i kleić, a Was zapraszam jutro po nowe ATC. :)
Pozdrawiam!

poniedziałek, 3 października 2011

The Scrap Cake rozdaje...

... nowe świąteczne papiery! Ja teeeeeż chcęęęęę! :) Może wreszcie w jakimś candy będę miała trochę szczęścia. :)
Zapraszam do wspólnej zabawy!

sobota, 1 października 2011

Gotyckie ATC

Znowu będzie mrocznie. ;P A wszystko za sprawą wyzwania na Craft Artwork, gdzie trzeba było zrobić ATC o gotyckim kształcie ostrołuku z tekstem. Ja pomyślałam, że jak ma być gotyk, to machnę coś mrocznego - a jak!!
Od razu pomyślałam o utworach w gotyckim stylu, jakie znam i wybór padł na wiersz Edgara Allana Poe "Kruk". Zaczerpnęłam z niego fragment tekstu jak i ogólny zarys krukowo-mrocznej scenerii.
Całość wyszła tak:
Ogólnie miałam już problemy ze światłem, bo skończyłam przed zachodem słońca. ;) Bardzo w charakterze tego ATC. :D

Kurcze, ciężko z jakością tych zdjęć. Może jutro poprawię. :)
Ślę moc buziaków i do kolejnego spotkania. :)