W Craftmanii rzuciłyśmy Wam wyzwanie zrobienia scrapowej biżuterii. Szczerze powiedziawszy, nie wiedziałam zupełnie, jak się za to zabrać. Nigdy nie zrobiłam żadnej biżuterii w swoim życiu, a tu nagle jeszcze scrapową biżuterię trzeba wymyślić. W końcu stwierdziłam - a co tam! Wyjęłam stare wisiorki i inne ozdoby, rozłożyłam je na części i stwierdziłam, że jakoś będzie. Mojemu mężowi kupiłam jego ulubione piwo i kazałam wypić, żeby mieć kapsle. :D I powiem Wam szczerze - super fajna sprawa z tymi kapslami. Wpasowały się jak ulał.
Ostatecznie zamiast jednej pracy stworzyłam trzy i uznałam, że to super fajna rzecz!
Pierwszy jest brelok. W kapsel wkleiłam stare zdjęcie i ozdobiłam je cyrkoniami. Do tego ćwiek, kawałek koronki, zawieszka i skrzydełka.
Później mamy ni to brelok, ni zawieszkę. Tutaj większe szaleństwo dodatków, razem ze szklaną buteleczką z wciśniętym w nią suszonym kwiatkiem.
I na sam koniec wisiorek. Wzięłam ramkę z Craftmanii, dokleiłam do niej cyrkonie, do tego kawałek papieru i motyl.
Ta zabawa spodobała mi się tak bardzo, że chyba zagłębię się nieco bardziej w ten biżuteryjny klimat. Ale tak żeby było vintage, trochę ekscentrycznie... Zobaczymy. ;)
Dzisiejsza pogoda mnie rozczarowała. Mam nadzieję, że u Was jest lepiej.
Buziaki!
Dzisiejsza pogoda mnie rozczarowała. Mam nadzieję, że u Was jest lepiej.
Buziaki!
Rewelacja z tymi kapslami! :-)
OdpowiedzUsuńsliczne prace!
OdpowiedzUsuńPRZECUDNE prace! Genialnie zalterowałaś te kapsle! :-) PRZEPIĘKNY ten wisior! Jestem ciekawa kolejnych! Ale uwaga robienie biżu bardzo wciąga - wiem to po sobie! :-)
OdpowiedzUsuńO rety...fantastycznie to zrobiłaś! Kapsle...a wczoraj wyrzuciłam :( 2... Chyba trzeba spróbować ;)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszły te biżutki:) Cudne są:)
OdpowiedzUsuńa co do pogody to w Krakowie leje:)
naszyjnik z motylkiem mnie urzekł! i potwierdzam, Kraków skąpany deszczem, od samego rana.
OdpowiedzUsuńcudaaaaaaaaaaaaaa- ale jak przebić kapsel ??
OdpowiedzUsuńJa położyłam kapsel na drewnianej desce do krojenia i przebiłam cienkim gwoździem i młotkiem. Działa bez zarzutów. ;)
UsuńWow, piękne. Już mi od dawna chodzi po głowie scrapowa biżu, świetnie wyszło!
OdpowiedzUsuńWszystko piękne, ale ostatni wisior to cudeńko, śliczności po prostu:)
OdpowiedzUsuńCudowne wisiorki !!! Uwielbiam !!
OdpowiedzUsuń