Witajcie!
Lubię shadowboxy, a od niedawna - stalówki, bo sobie kupiłam i namiętnie dodaję do swoich prac. :)
Tym razem stała się ona głównym elementem małego shadowboxa, bo wykonanego z opakowania po zapałkach. :)
Całość powstała od jednego z najmniejszych tu elementów - antycznego ćwieka z Craftmanii, bo jest to obecnie nasz produkt miesiąca. :)
Z pomocą przyszły też nieśmiertelne papiery Dreamer, z których odcinam już ostatnie końcówki. :)
Górę projektu stanowią wycinanki z wykrojników. Zadziwiająco dobrze się wpasowały rozmiarem.
Dodałam też metalowe kwiatki - bo są fajne. ;)
Szczegóły materiałowe znajdziecie tutaj, a przy okazji zapraszam do zakupienia ćwieków antycznych, bo są boskie i w tym miesiąco tańsze. :)
Pozdrawiam!
SUPER! EXTRA boxik! Ja też bardzo lubię stalówki :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Toje cudeńka!
OdpowiedzUsuńo matulu ale Anuszkowe :) piękności !
OdpowiedzUsuńNaprawdę śliczne to pudełeczko!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Joanna Julia
fashion4ever.pl
O tak, stalówki są piękne! A tak oprawione - zyskują charakter, małe dzieła sztuki :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńale cudeńko!!nie mogę się napatrzeć:)
OdpowiedzUsuń