sobota, 12 listopada 2011

Gładkie i okrągłe

To temat Tusi w art journalowym wyzwaniu. Z początku skojarzenia były tylko i wyłącznie z kobiecym ciałem, nie nazywając różnych części po imieniu. ;)
W końcu postanowiłam wymyślić coś stosownego i  padło na jabłka. U mnie w wydaniu botaniczno-religijnym. :)
Kombinowałam jakieś nowe tło no i wyszło tak właśnie. :)
Powolutku nadrabiam zaległości. :) Jutro zapraszam ponownie. :)
Buziole!

11 komentarzy:

  1. Niesamowicie wyszło.
    Gratuluję pomysłu!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. :) Fajne skojarzenie :) Mnie się skojarzyło z filiżanką gładką i zaokrągloną od dołu ahaha :D Ale Twoje skojarzenie jest o wiele bardziej trafne i przy tym jak przyjemnie popatrzeć :) A do tego pięknie koresponduje ze sobą temat zakazanego owocu i nagiej Ewy w raju... Niesamowita praca :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wspaniała praca:) wyszło świetnie:) pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny obrazek Ci wyszedł:}

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiałam już na Polkowym portalu - absolutnie świetny wpis!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudny wpis!!!
    Świetna interpretacja tematu :))
    Jak na moje oko coś z tego pierwszego skojarzenia i tak zostało :P
    :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie to zinterpretowałaś:) Piękne wykonanie, coraz bardziej mnie zachwycasz i zaskakujesz:)

    OdpowiedzUsuń