piątek, 1 czerwca 2012

Scrapowa biżuteria

Witam wszystkich!
W Craftmanii rzuciłyśmy Wam wyzwanie zrobienia scrapowej biżuterii. Szczerze powiedziawszy, nie wiedziałam zupełnie, jak się za to zabrać. Nigdy nie zrobiłam żadnej biżuterii w swoim życiu, a tu nagle jeszcze scrapową biżuterię trzeba wymyślić. W końcu stwierdziłam - a co tam! Wyjęłam stare wisiorki i inne ozdoby, rozłożyłam je na części i stwierdziłam, że jakoś będzie. Mojemu mężowi kupiłam jego ulubione piwo i kazałam wypić, żeby mieć kapsle. :D I powiem Wam szczerze - super fajna sprawa z tymi kapslami. Wpasowały się jak ulał.
Ostatecznie zamiast jednej pracy stworzyłam trzy i uznałam, że to super fajna rzecz!
Pierwszy jest brelok. W kapsel wkleiłam stare zdjęcie i ozdobiłam je cyrkoniami. Do tego ćwiek, kawałek koronki, zawieszka i skrzydełka.
Później mamy ni to brelok, ni zawieszkę. Tutaj większe szaleństwo dodatków, razem ze szklaną buteleczką z wciśniętym w nią suszonym kwiatkiem.
I na sam koniec wisiorek. Wzięłam ramkę z Craftmanii, dokleiłam do niej cyrkonie, do tego kawałek papieru i motyl.
 
Ta zabawa spodobała mi się tak bardzo, że chyba zagłębię się nieco bardziej w ten biżuteryjny klimat. Ale tak żeby było vintage, trochę ekscentrycznie... Zobaczymy. ;)
Dzisiejsza pogoda mnie rozczarowała. Mam nadzieję, że u Was jest lepiej.
Buziaki!

11 komentarzy:

  1. Rewelacja z tymi kapslami! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. PRZECUDNE prace! Genialnie zalterowałaś te kapsle! :-) PRZEPIĘKNY ten wisior! Jestem ciekawa kolejnych! Ale uwaga robienie biżu bardzo wciąga - wiem to po sobie! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. O rety...fantastycznie to zrobiłaś! Kapsle...a wczoraj wyrzuciłam :( 2... Chyba trzeba spróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie Ci wyszły te biżutki:) Cudne są:)
    a co do pogody to w Krakowie leje:)

    OdpowiedzUsuń
  5. naszyjnik z motylkiem mnie urzekł! i potwierdzam, Kraków skąpany deszczem, od samego rana.

    OdpowiedzUsuń
  6. cudaaaaaaaaaaaaaa- ale jak przebić kapsel ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja położyłam kapsel na drewnianej desce do krojenia i przebiłam cienkim gwoździem i młotkiem. Działa bez zarzutów. ;)

      Usuń
  7. Wow, piękne. Już mi od dawna chodzi po głowie scrapowa biżu, świetnie wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystko piękne, ale ostatni wisior to cudeńko, śliczności po prostu:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowne wisiorki !!! Uwielbiam !!

    OdpowiedzUsuń