Na poprzednie wyzwanie Scrap Marketu. Nie było łatwo, muszę przyznać, ale ogarnęłam jakoś temat. :P Zabawa polegała na wykonaniu pracy, w której będzie: 1 element, 2 takie same elementy, 3 następne, itd.
U mnie: 1 kwiatek, 2 kawałki wstążki, 3 perełki (na nitce), 4 kawałki papieru, 5 perełek w płynie.
Wyszło słodko i pastelowo.
I perełki w płynie nawet mi nieźle wyszły. :P To rzadkość!! :D:D:D:D
Jest jeszcze jedna rzecz w wykrojnikach, do której się przyzwyczajam - rozmiar jest taki, jaki jest. I choćby Anuszka się postawiła, to inaczej nie będzie. :P
Po szczegóły materiałowe zapraszam tutaj i zapraszam do wzięcia udziału w nowym wyzwaniu.
Wizyta u laryngologa udana, mam brać leki i modlić się, żeby pomogło. :D Zaczęłam od wczoraj, więc mam nadzieję, że wkrótce zacznie działać. :)
Przesyłam Wam trochę słońca, bo u mnie jego dostatek. :) :*
Es preciosa, muy delicada y elegante.
OdpowiedzUsuńZdrowiej szybko:) Kartka śliczna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ze słonecznego dziś Krakowa:)
Jaki słodziak :)
OdpowiedzUsuńcudna! :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne!!! Uwielbiam takie kolory.
OdpowiedzUsuń