To wyzwanie rzuciła jakiś czas temu na Scrapujących Polkach Tusia.
U mnie musiało się to skończyć na ATC z Alicją w Krainie Czarów, tym razem według niesamowitej Emily Winfield Martin.
Całość umieściłam w w wyciętej ramce. Oczy machnęłam glossy accents, żeby były bardziej realistyczne.
Na dole ATCiaka zawiesiłam zegar na pozostałościach po zepsutym kolczyku. :) Wiedziałam, że kiedyś się przyda! :D
I to tyle! Jutro wrzucę coś nie ATCiakowego, bo chyba oszalejecie z nudów! :D
Dzięki kochane za wszystko! :*
nudów! jakich nudów to jest takie cudo, że nie wiem czy teraz zasnę :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne i niesamowite
ja normalnie kocham Twoje prace!! są baśniowe! i chyba tak lgnę do nich, bo mi przypominają moje dzieciństwo... bardzo się z tego cieszę, że mogę je sobie u Ciebie przywołać choć na chwilę... :)
OdpowiedzUsuńŚliczne :)) Słodziutkie - az szkoda, że takie malutkie :-) Moim zdaniem aeciaki powinny być znacznie większe ;-)
OdpowiedzUsuńcudowne!:)
OdpowiedzUsuńsliczna praca, nie moge sie napatrzec! a rameczka lol
OdpowiedzUsuńCudowne ;)Wiosennie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń!Precioso!, me gusta la imagen de Alicia en el país de las maravillas, es muy bonita. Saludos.
OdpowiedzUsuńKapitalna praca!:)
OdpowiedzUsuńNudy?! Kazy Twój ateciak jest wyjątkowy i niepowtarzalny!
OdpowiedzUsuńoch Anuszko, Anuszko,jak ja lubię się tak "wynudzić" ;)
OdpowiedzUsuńpiękności jedna po drugiej!
I to i poprzednie to rewelacja:) Magiczne i baśniowe:)Niezzwykłe...
OdpowiedzUsuńNieustannie podziwiam:) I cieszę się ogromnie,ze mam jedno Twoje i mogę je z bliska podziwiać:)
urocze i bajkowe!
OdpowiedzUsuńAnuszko! UWIELBIAM Twoje prace!!! A Twoje ATCiaczki są zawsze obłędne! To małe dzieło sztuki!!! PODZIWIAM!!!
OdpowiedzUsuń