Coś do tej kartki zabierałam się tak długo, że zabrać się nie mogłam. Nic mi nie pasowało i jakoś tak coś nie bardzo. A na Scrapujących Polkach wymóg był taki, aby wykonać kartkę z ozdobnym brzegiem. To tez mój rozrósł się nieziemsko, bo oprócz dziurkacza brzegowego, użyłam też koronki i zrobiłam falbankę z bibuły. :) Wyszło chyba tak trochę vintage, mam nadzieję, że daje radę.
Zmykam dłubać przy ATC - wracam jutro i wtedy też zapraszam serdecznie. To znaczy wpadajcie, kiedy chcecie!! :) Żeby nie było! ;) I dziękuję za wszystkie miłe słowa! :* Pozdrawiam!
Fajny klimacik mają Twoje karteczki. Ja choć chcę zrobić kartkę w takich pudrowych kolorkach, to za nic mi nie wychodzi:)
OdpowiedzUsuńNo i Anuszka wyszła cacy! ;P
OdpowiedzUsuńMiłego ATCtowania! :)
Witaj ! Pooglądałam sobie Twoje przepiękne prace, bo takie właśnie są. Zielnik naprawdę ziołowy i zielony, a ATC o nietypowym kształcie naprawdę nietypowe i zaskakujące. Gratuluję tytułu "Scraperka Miesiąca" !!! Miło odwiedzić Twojego bloga :)Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOj, przepiękna jest! I jakie kolory, kocham po prostu! :)
OdpowiedzUsuńŚliczna, masz niesamowite wyczucie stylu, pozdrowienia!
OdpowiedzUsuń